3 lipca 2014

Ile jest warte życie dziecka

Wyceniono już.  70 tysięcy . Tyle kary nałożono za to, że lekarz nie zamordował dziecka w łonie matki na jej życzenie.
Odmowa zabicia wywołuje tyle złych emocji. A jednocześnie ci, co się domagają kary dla lekarza, oburzają się na nieodpowiedzialnych rodziców którzy zostawiają swoje dzieci czy to bez opieki w domu czy to w samochodzie na słońcu. A czym się oni różnią od tej matki? Ona świadomie dążyła do zamordowania własnego dziecka., oni nieświadomie, z głupoty narażali życie swoich dzieci. A jaki szum był, gdy zmarło dziecko pozostawione przez ojca. I słusznie, trzeba wołać, upominać, pouczać. Ale to nienarodzone to też dziecko. Tak samo cierpi, dokładnie tak samo. Tylko nienarodzone nie wrzeszczy.
Jaka różnica czy zamordować nienarodzone, porozrywać na strzępy w brzuchu kobiety, czy już urodzone pokawałkować? Efekt ten sam.
Szokująca teza? Często mam takie dylematy i spostrzeżenia bardzo drastyczne.
Ciekawe, że dziecko powstało w wyniku zapłodnienia in vitro. To była któraś z kolei próba.Nieudany egzemplarz - to zlikwidować.
Ciekawe, że cała sprawa zaczęła się dziać , kobieta zrobiła szum medialny wokół swojej ciąży wtedy, gdy lekarze podpisali klauzulę sumienia.
Ciekawe, że kobieta ( sama z siebie? ) poszła do szpitala , który już w nazwie ma ochronę życia ludzkiego, odszukała lekarza o którym wiadomo że nie wykona aborcji. No jakby w Warszawie nie było setek innych lekarzy, którzy za pieniądze dokonają tego morderstwa.
Ciekawe że wybrała akurat tego lekarza. Przypadek że się na niego uparła? 
Ciekawe, że chciało się jej ( rzekomo zrozpaczonej) ganiać do prasy, informować telewizję, poruszać wszystkie media.
Może ja dziwna jestem, ale jak przeżywam tragedię, nie rozgłaszam tego po całym świecie, nie biegam do gazet, nie robię za gwiazdkę jak owa "poszkodowana" "kobieta".
Mówi się głośno o godności kobiety, o prawie kobiety. A gdzie godność tego dziecka? Gdzie jego prawo do godnego umierania? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz